W czwartek wszystkie oczy będą zwrócone na Stamford Bridge, ponieważ Chelsea zmierzy się z Tottenhamem w półfinale Carabao Cup. Oba zespoły powalczą o miejsce w finale, gdzie czeka już Manchester City.
Wejdź w poniższy baner i zobacz, co przygotował dla Ciebie bukmacher ETOTO we współpracy z Bukmachersko!
Ekskluzywna oferta:
Chelsea
The Blues przystąpią do tej rywalizacji po porażce z Arsenalem. Chelsea fatalnie radzi sobie w meczach wyjazdowych z drużynami czołówki. Do tej pory rozegrali cztery spotkania z ekipami Big Six, z czego doznali trzech porażek i pokonali Liverpool, gdy oba zespoły nie grały w najmocniejszych składach. Maurizio Sarri po ostatniej porażce z Kanonierami ma wiele powodów do zmartwień. Jego drużyna gra poniżej oczekiwań, a włoski trener i tak stawia na te same schematy. Granie Hazardem w ataku zabija największy atut The Blues. Chelsea ma na swoim koncie trzy kolejne porażki z Tottenhamem. Jest to pierwsza taka sytuacja od wielu lat. Przed rewanżem największym wzmocnieniem ekipy gospodarzy będą kontuzje u przeciwnika. W pięciu z sześciu ostatnich spotkań z udziałem CFC nie było wyniku BTTS. Wyjątkiem jest ligowe starcie z Newcastle.
Tottenham
Koguty mają wiele problemów, a wszystko za sprawą urazów Kane’a, Alli’ego czy wyjazdu Sona. Sytuacja tego zespołu nie jest korzystna w perspektywie walki o Top 4, jednak w ostatnim meczu ligowym z Fulham pokazali charakter. W pierwszej połowie nie mieli zbyt dużo do powiedzenia, jednak ostatecznie odwrócili losy rywalizacji i wygrali 1:2. Koguty mają zaliczkę z pierwsze spotkania na Wembley 1:0, jednak trzeba pamiętać, że w półfinałach Carabao Cup nie są liczone gole strzelane na wyjazdach. W przypadku wygranej Chelsea 1:0,2:1,3:2 następują rzuty karne, ponieważ nie ma dogrywek. Piłkarze Spurs w poprzednim sezonie przełamali passę wielu lat bez wygranej na Stamford Bridge. W czwartkowej rywalizacji będzie im bardzo ciężko o powtórzenie takiego rezultatu, jednak trzeba pamiętać, że to nadal mocna drużyna, a szczególnie kompaktowa w defensywie.
Statystyki:
- Tottenham wygrał pierwsze spotkanie na własnym boisku 1:0.
- Chelsea przegrała trzy kolejne starcia z Tottenhamem.
- The Blues od początku sezonu wygrali tylko dwa spotkania z drużynami czołówki na własnym boisku.
- Chelsea jest niepokonana na Stamford Bridge w rywalizacjach z ligowym topem.
- W pięciu z sześciu ostatnich spotkań z udziałem CFC nie było wyniku BTTS. Wyjątkiem jest ligowe starcie z Newcastle.
- Chelsea przegrała dwa z trzech ostatnich spotkań, nie zdobywając w nich gola.
- Koguty mają na swoim koncie pięć kolejnych triumfów na wyjazdach.
- Tottenham przed rokiem wygrał na Stamford Bridge 1:3.
- Cztery ostatnie starcia tych drużyn na SB to wyniki BTTS i +2,5 gola.
- Chelsea wygrała trzy z pięciu ostatnich rywalizacji domowych z Tottenhamem.
Co obstawiać?
Kurs na wygraną The Blues w tej rywalizacji jest bardzo niski, a wszystko za sprawą osłabień w drużynie Tottenhamu. Moim zdaniem ciekawą propozycją w tej parze będzie typ z wynikiem +2,5 gola. Taki rezultat padł w czterech kolejnych spotkaniach między tymi drużynami na Stamford Bridge, a trzeba pamiętać, że goście będą wyraźnie osłabieni. Chelsea musi wygrać przynajmniej dwoma bramkami, żeby awansować do finału bez konieczności rozgrywania rzutów karnych. Nie wiecie w jaki sposób wykorzystać bonus od ETOTO? Bukmacher ma ciekawe propozycje dla graczy, dlatego warto się z nimi zapoznać!
Odpowiedz