Jakże rozczarowująca wczorajsza porażka… obstawiliśmy Predators, którzy prowadzili u siebie 4-2 i już się wydawało, że będzie wypłata. Jednak Nashville straciło gola w osłabieniu, co rozpoczęło fatalny okres. Trudno, dzisiaj trochę bardziej pokombinowałem i dwa typy z dodatkowych zdarzeń Fortuna zakłady bukmacherskie, które dają kurs akumulowany 2,39.
Skuteczność typów Bukmachersko na NHL 2018/19: 23/33
Profit/Strata Bukmachersko na NHL 2018/19: +455,88
Proponowane typy będę zawsze pokazywał na jednej jednostce, którą będzie stawka 100 PLN. Każdy powinien grać według własnego bank rollu. Kupony przedstawione na wspomnianej kwocie będą najlepiej oddawać liczoną skuteczność i wysokość profitu.
Las Vegas mieli fatalny start sezonu i już niektórzy eksperci wskazywali, że tak powinni wyglądać w zeszłym roku. Miniona kampania była jednorazowym wyskokiem? No to teraz rycerze pokazują, że nic z tego, a każdy może mieć słabszy okres. W ich wypadku był to po prostu początek października. Aktualnie już zbierają się po tym kiepskim starcie i mają trzy wygrane mecze z rzędu. Lubię drużynę z Vegas i mimo ich słabego okresu nie odważyłem stawiać się przeciwko nim… bo mają w bramce Marca-Andre Fleury’ego, który zawsze może mieć występ na zero. No i właśnie ich passa trzech wygranych to duża zasługach gry obronnej i golkipera, ponieważ w ostatnich trzech starciach stracili w sumie tylko dwa gole! Teraz grają u siebie z Vancouver, gdzie prawdopodobnie jeszcze nie zagra objawienie sezonu w osobie młodego Pettersona ze względu na wstrząs mózgu. Podczas gdy defensywa Knights zachwyca, to Cancucks w ostatnich trzech spotkaniach nie byli ani razu w stanie strzelić więcej niż dwóch bramek. Rycerze wracają na dobrą drogę, w dużej mierze za sprawą twarzy organizacji z Las Vegas, czyli Fleury’ego.
W momencie kiedy chwalę jedną defensywę, to teraz skrytykuję inną – mianowicie Florydę. Mają fatalny start sezonu, bo wygrali tylko 1 z 7 meczów. Pantery średnio tracą 3,8 bramki na pojedynek. Ekipa z południa USA w każdym z ostatnich 6 spotkań pozwoliła strzelić sobie co najmniej 3 gole. Ten zespół ma o wiele więcej talentu w swoim składzie niż to pokazuje, ale brak defensywy przy kontuzji pierwszego bramkarza, Roberto Luongo, zabiera nadzieje fanów Panthers na dobry rezultat. Granie dzień po dniu z pewnością nie pomoże w szczelnej obronie. Z kolei New York Islanders są wypoczęci i zagrają na swoim lodzie, gdzie w dwóch dotychczasowych meczach sezonu strzelali w sumie 7 goli. W całej obecnej kampanii Wyspiarze zdobywają średnio 2,9 bramki na spotkanie. Wykorzystują 20% gier w przewadze, co ma jeszcze większe znaczenie patrząc na osłabienia Florydy, która broni się w 66,7% takich sytuacji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta w Fortunie, to masz to tego idealną okazję do założenia go, gdyż rejestrując się jako użytkownik Bukmachersko, możesz otrzymać ekskluzywną ofertę! Kliknij w powyższy baner, żeby uzyskać więcej informacji.
Tymon
25 października 2018 na 12:03Hokej ostatnio nie wchodzi.To 3 lub 4 wtopa pod rzad.
Damian Maniecki
25 października 2018 na 12:17No niestety, tym razem zabrakło tylko jednej bramki. Jednak typowanie to maraton, a nie sprint i nie da się trafiać wszystkiego… a 70% w całym sezonie NHL oraz utrzymywanie profitu, obecnie +355, z tego względu po miesiącu rozgrywek to jednak dobra statystyka 😉
anonym
25 października 2018 na 14:04Islander tak samo jak Nashville prowadzić 2;0 w dwóch pierwszych tercjach i ostatnie w ostatnich 15min dać dupy