Udało mi się prawidłowo wytypować wczorajszy kupon double na Ekstraklasę. Kto zagrał z nami proponowaną stawką, ten jest 244 PLN na plusie. Dzisiaj obstawiamy ligę angielską i niemiecką w Milenium zakłady bukmacherskie.
Zdarzenie: Southampton – Leicester
Typ: 02
Kurs: 1.64
Oglądałem w tym sezonie jeden pełny mecz Świętych, kilka jednym okiem – nie grają niczego ciekawego, ale potrafią się zmobilizować i czasami zakrawają na solidną drużynę. Lisy, jak już wspominałem w poprzednich tekstach, zaczęły grać świetnie po zmianie trenera, przegrały tylko jeden mecz i to z Manchesterem City, który jest bezkonkurencyjny.
Zaczyna nam się trochę powtarzać sytuacja z sezonu 2015/16. Mimo że Leicester gra dobrze, to kursy na tą drużynę są wysokie. Nie widzę innej opcji jak wyciskać jak najwięcej z dobrej passy piłkarzy Puela.
Ja decyduję się na wytypowanie tego meczu na podstawie aktualnej formy, ale trzeba mieć z tyłu głowy dobre wyniki Southampton przeciwko Leicester. Na ostatnie pięć meczów na stadionie Świętej Marii Lisy wygrały tylko jeden, w 2012 roku. Ponadto, gospodarze dzisiejszego starcia zachowali czyste konto w 7 na 9 pojedynków przeciwko byłemu mistrzowi Anglii.
Dlatego moja propozycja to 02, czyli remis bądź wygrana gości, a nie czyste zwycięstwo. Kurs za podpórkę i tak jest korzystny, wynosi 1.64
Zdarzenie: Leverkusen – Werder Brema
Typ: 1
Kurs: 1.50
W tym pojedynku pokieruję się potencjałem obu drużyn, mimo że forma jednej, jak i drugiej jest na tym samym poziomie. Werder odbija się od dna: ostatnie pięć meczów to aż cztery wygrane i tylko jedna porażka. Leverkusen zaczęło sezon poniżej oczekiwań, szybkie trzy porażki, ale potem było już tylko lepiej. Bayer remisuje jednak za wiele meczów, co nie zmienia faktu, że od 20 września nie przegrał żadnego starcia.
Dzisiaj trzeba zwrócić uwagę na to, że piłkarze z Bremy dobrze czują się przeciwko gospodarzom, to jest jednak czynnik, który odrzucam. Bardziej skupiam się na tym, że goście nie grają dobrze na wyjazdach w sezonie 2017/18 i na tym, że Leverkusen ma ogromne ambicje, chce zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, a póki co zajmuje dopiero siódme miejsce w ligowej tabeli.
Kurs jest przyzwoity, dostajemy 1.50 za wygraną ekipy z wyższej półki niż rywale, drużyny, która musi gonić czołówkę i nawet nie myśli o tym, by oddać na własnym stadionie punkty piłkarzom ze strefy spadkowej.
Odpowiedz