W niedzielę w Lidze Narodów najciekawiej będzie w pierwszej dywizji. W grupie 4 nadal nie wiemy, kto pożegna się z Ligą A, a kto zakończy ją zwycięstwem. Natomiast w grupie 2 mecz o pierwsze miejsce rozegrają Belgowie oraz Szwajcarzy. My wybieramy się na to drugie spotkanie. Podopieczni Roberto Martineza przegrali tylko jedno z poprzednich 31 starć. Czy Szwajcarzy na własnym boisku rozprawią się z Czerwonymi Diabłami? Sprawdzamy ofertę STS zakłady bukmacherskie i typujemy!
Odbierz prezent od STS zakłady bukmacherskie – dla czytelników Bukmachersko! Kod rejestracyjny: 1025PLN
Szwajcaria
Helveci to obecnie druga drużyna w grupie. Po trzech rozegranych rywalizacjach mają na swoim koncie sześć punktów, na które złożyły się dwie wygrane nad Islandią i wyjazdowa porażka z Belgią. Mimo wszystko ich sytuacja jest całkiem niezła, ponieważ przed ostatnim meczem mają wszystko w swoich rękach. Wygrana 1:0, 2:0 i wyżej zapewni im pierwsze miejsce i zwycięstwo w grupie. Ostatnia forma tego zespołu nie powala na kolana. W trzech z czterech poprzednich rywalizacji schodzili z boiska pokonani. W środę przegrali między innymi z reprezentacją Kataru w meczu towarzyskim, co jest sporym „osiągnięciem”. Cztery mecze bezpośrednie między tymi drużynami kończyły się wynikiem BTTS.
Belgia
Czerwone Diabły wygrały w pięciu z sześciu ostatnich spotkań. W tym czasie aż cztery razy zachowali czyste konto. Belgowie bardzo rzadko tracą bramki. W czwartej zmierzyli się na własnym boisku z Islandią i zakończyli to starcie z wynikiem 2:0. Dwie bramki w tej rywalizacji zdobył Michy Batshuayi, który zastępował Romelu Lukaku. W każdym z ostatnich sześciu spotkań z udziałem Belgii padło +1,5 gola. W poprzedni meczu po raz kolejny o sile tego zespołu stanowił Eden Hazard, który robił różnicę na korzyść gospodarzy. Jak wyglądają Belgowie w delegacjach? W dwóch ostatnich meczach zdobyli siedem bramek, nie tracąc żadnej. Dodatkowo w dwóch poprzednich rywalizacjach wyjazdowych ze Szwajcarią zdobywali dokładnie dwa gole.
Statystyki:
- Pierwsze spotkanie obu drużyn zakończyło się wygraną Belgii 2:1.
- Belgia w dwóch ostatnich meczach wyjazdowych zdobyła siedem bramek, nie tracąc żadnego gola.
- W każdym z ostatnich sześciu spotkań z udziałem Belgii padło +1,5 gola.
- Belgowie w dwóch poprzednich rywalizacjach wyjazdowych ze Szwajcarią zdobywali dokładnie dwa gole.
- Czerwone Diabły wygrały w pięciu z sześciu ostatnich spotkań. W tym czasie aż cztery razy zachowali czyste konto.
- Szwajcarzy w trzech z czterech poprzednich rywalizacji schodzili z boiska pokonani.
- Cztery mecze bezpośrednie między tymi drużynami w Szwajcarii kończyły się wynikiem BTTS.
- Belgowie we wszystkich meczach historycznych z tym przeciwnikiem trafiali do siatki.
- Belgia w trzech ostatnich meczach ze Szwajcarią zdobywała dokładnie dwa gole.
- Siedem z ośmiu rywalizacji bezpośrednich tych drużyn to wyniki +1,5 gola.
Co obstawiać?
W tym przypadku kierujemy uwagę w stronę gości. Belgia przegrała tylko raz w ciągu ostatnich 31 spotkań. Stawką tej rywalizacji będzie pierwsze miejsce, a Czerwone Diabły nie mogą sobie pozwolić na porażkę. Typujemy, że wygrają w tym meczu po kursie 2.20. Moim zdaniem jest to najciekawsza propozycja z oferty STS zakładów bukmacherskich pod względem ryzyka i proponowanego kursu.
Odpowiedz