Na wtorkowe typowanie NBA przenosimy się do Cleveland, gdzie Cavaliers zagrają z Boston Celtics. Opinie bukmachera PZBuk, jak i moje są takie same – typujemy pewne zwycięstwo gości. Dlaczego? O tym w analizie.
Kod promocyjny: 60PLN
Boston Celtics po słabym starcie rozgrywek (bilans 10-10) ogarnęli się i grają na miarę talentu, jakim dysponują. W niedzielnym starciu przekonali się o tym boleśnie zawodnicy z Oklahoma City, pozwalając rzucić Celtics 134 punkty. Zwycięstwo nad Thunder było już siódmym z rzędu i dziewiątym w 10 ostatnich występach. I przewiduję, że dzisiaj podopieczni Brada Stevensa dodadzą kolejną wygraną do kolekcji i nie przeszkodzi im w tym nawet brak Kyriego Irvinga.
Celtics bez Kyriego byli górą w sześciu z ośmiu meczów, w tym jednym przeciwko Cleveland Cavaliers. Ten team jest na tyle utalentowany, że w rywalizacji ze słabiakami (a do takich zaliczymy Cavs) absencja Irvinga może wyjść nawet na plus.
Pojedynek pod koniec stycznia zakończył się zwycięstwem Celtics 123-103. Dzisiaj grają w Cleveland, ale to niewiele zmienia. Cavaliers byli górą tylko w trzech z 17 potyczek domowych, wygrywając z Washington Wizards i New York Knicks. A tym klubom daleko do trzeciej siły Konferencji Wschodniej.
Po stronie gospodarzy zabraknie Kevina Love’a, Tristana Thompsona, Cediego Osmana i Rodneya Hooda, czyli czterech z sześciu najlepszych strzelców tego sezonu. W rywalizacji z coraz lepszymi Celtics będzie to szczególnie widoczne. Linia handicapu może być dla niektórych przerażająca, ale średnia różnica zwycięstw Bostonu nad Cleveland w tym sezonie to 26.5 punktów. Triumf różnicą 13 oczek nie powinien być w takim razie żadnym wyzwaniem.
Odpowiedz