We wszystkich swoich tekstach, gdzie pisze analizy i podaje kupony, liczę skuteczność – typów oraz podsumowanie profitu lub straty. Przez cały sezon obstawiania żużla dzieliłem moje propozycje na rozgrywki. W niektórych ligach czułem się lepiej i zrobiłem profit… ale ostatecznie wyszło na minus 96,45 PLN. Jednak wiecie co? Najważniejsze to wyciągać wnioski z błędów i mam kilka przemyśleń, aby za rok było o wiele lepiej! Swoją drogą – nazwijcie drugiego typera, który zrobił kiedyś takie podsumowanie? 😉 Jestem z Wami szczery.
Obecnie, w zimę, najbardziej skupiam się na typowaniu hokeja i idzie bardzo dobrze, bo skuteczność typów przekracza 80%, a cotygodniowy profit na proponowanych stawkach na stronie to trzycyfrowe wartości. Jednak to zdecydowanie lepszą i większą wiedzę mam na temat wszelkich, żużlowych rozgrywek i w życiu więcej poświęcam czasu na śledzenie czarnego sportu. Moje niedziele teraz się zmieniają… bo tak, to od ok. 14 do wieczora był żużel – począwszy od pierwszej ligi po dwa mecze w Ekstralidze. Uwielbiam ten sport. Dlaczego więc nie udało się zrobić tak dużego profitu? Mecze NHL odbywają się codziennie i każda z ekip w sezonie zasadniczym rozgrywa po 82 pojedynki. Ekstraliga to 14 kolejek, z czego w jednym dniu są cztery starcia… jest o wiele mniej do wyboru, więc margines błędu zmniejsza się.
Jednak to starczyło na to, że zrobiłem profit na polskich ligach, które zakończyłem ze skutecznością na poziomie 23/34, czyli bardzo przyzwoitą, bo pozwoliło to na profit 285,8 PLN. Liga angielska również poszła bardzo dobrze, bo zanotowałem plus. Nigdy Premiership nie grałem na siłę, więc tutaj był plus. Z ligą szwedzką poszło trochę gorzej, bo minus, ale podsumowując te trzy drużynowe ligi – profit i przyzwoity procent trafianych typów. Kto grał ze mną tylko rozgrywki ligowe, ten jest na plus.
Gdzie się pogubiłem? Przy rozgrywkach indywidualnych. Speedway Grand Prix to marne 30% skuteczności ze stratą 232 PLN… SEC jeszcze gorzej. Z czego to wynika? Prosta sprawa – obstawiałem w forBET, gdzie przy tego typu zawodach mogę dać tylko jedną pozycję na kupon… no i zawsze szukałem wartości. Nie okazało się to drogą do sukcesu, ale niewiele brakowało, a w ostatni wyścigu sezonu SGP Iversen odwróciłby mój typerski los na imprezach o indywidualne trofea. Stąd muszę wyciągnąć wniosek – nie ma co grać na siłę. W przyszłym sezonie albo zmienię buka, gdzie będę mógł robić AKO na SGP albo będę grał niższą stawką samych wygranych… albo w ogóle odpuszczę typowanie wspaniałego SGP. Tak, wspaniałego, bo obsada jest niesamowita, co daje interesujące turnieje i tylko utrudnia typowanie.
Skuteczność żużlowych typów Bukmachersko 2018: 39/68
Profit/strata Bukmachersko w 2018 roku na żużlu: -96,45
Podsumowując, dzięki wszystkim, którzy czytali moje żużlowe analizy przez cały sezon. Mam nadzieję, że udało Wam się skorzystać jak najlepiej. Teraz największa wada żużla… na następny sezon czekamy aż pół roku, ale wiedzcie, że gdy nadejdzie kwiecień to będę gotowy typować i robić profit 😀 Udało mi się tez stworzyć fajną społeczność żużlowych typerów (nieraz przydatne informacje, dzięki za to!) na grupie dyskusyjnej na facebooku, na którą zapraszam —> DOŁĄCZ DO DO TYPERSKIEJ, ŻUŻLOWEJ GRUPY
Poniżej zobaczcie moją skuteczność oraz profity/straty na poszczególnych rozgrywkach:
Skuteczność typów na polskich ligach 2018: 22/32 + 1/2 na długoterminowych typach
Profit/strata na polskich ligach w 2018 roku: +235,72 + 50,8 na długoterminowych typach
Skuteczność typów przy Premiership 2018: 6/9
Profit/strata przy Premiership 2018: +143,75
Skuteczność typów na szwedzką ligę żużla 2018: 7/13
Profit/strata na szwedzkiej lidze żużla 2018: -93,52
Skuteczność typów na Speedway Grand Prix 2018: 3/10
Profit/strata na Speedway Grand Prix w 2018 roku: -232,2
Skuteczność typów na Speedway Euro Championship 2018: 0/2
Profit/strata na Speedway Euro Championship w 2018 roku: -200
Skuteczność żużlowych typów Bukmachersko 2018: 39/68
Profit/strata Bukmachersko w 2018 roku na żużlu: -96,45
Odpowiedz