W środę boiskowe wydarzenia zostaną zdominowane przez Puchar Króla. Sevilla vs Barcelona, jako ćwierćfinałowy hit, a wraz z nim – nasza analiza!
Sevilla
Długimi fragmentami tego sezonu piłkarze z Andaluzji plasowali się na drugiej pozycji w ligowej tabeli właśnie za plecami Barcelony. W ostatnich tygodniach zaliczyli wyraźny spadek formy, ponieważ mają na swoim koncie trzy kolejne porażki. Dodatkowo w żadnym z tych spotkań nie znaleźli drogi do siatki. Obecnie podopieczni Pablo Machina zajmują czwarte miejsce, a wszystko za sprawą porażki z Realem Madryt na Bernabeu w poprzedniej kolejce. Sevilla ma tym sezonie na swoim koncie kilka mocnych wyników. Za taki trzeba uznać pokonanie Królewskich przed własną publicznością 4:2. Na Estadio Ramon Sanchez Pijun niezwykli przegrywać, dlatego Duma Katalonii nie będzie miała łatwej przeprawy. Za przykład może im posłużyć Athletic Bilbao, który w 1/8 finału Copa del Rey potrafił pokonać Sevillę na wyjeździe.
Barcelona
Duma Katalonii pewnie kroczy po kolejne mistrzostwo Hiszpanii, a na boiskach Pucharu Króla jest podobnie. Po dwumeczu z Levante bardziej groziło im wykluczenie poza boiskiem niż po przegranej w pierwszej rywalizacji. Barcelona pewnie rozprawiła się z tym rywalem 3:0 na Camp Nou. Porażka w Walencji może być odpowiednim przykładem dla Sevilli, jednak Pablo Machin z pewnością zdaje sobie sprawę, że Valverde drugi raz nie wystawi rezerwowych. W ostatnim meczu z Leganes na ławce rezerwowych znalazł się Leo Messi, co było jasnym przekazem odnośnie aspiracji Barcelony. Celem będzie pewne zwycięstwo z Sevillą w środowy wieczór. Oba zespoły spotkały się już raz w obecnej kampanii, a w tamtej rywalizacji górą była Blaugrana. Spore znaczenie ma jednak fakt, że wtedy oba zespoły zagrały na Camp Nou, a wynik 4:2 dla gospodarzy nie był taki przekonujący. Sevilla miała doskonałe sytuacje, jednak ter Stegen ratował skórę Barcelony.
Statystyki:
- Sevilla ma na swoim koncie trzy kolejne porażki, a dodatkowo nie zdobyła gola w żadnym z tych spotkań.
- Oba zespoły spotkały się już raz w tym sezonie – górą była Barcelona 4:2.
- Trzy ostatnie mecze Sevilli to wyniki -2,5 gola.
- Barcelona zdobyła dokładnie trzy gole w trzech kolejnych spotkaniach.
- Duma Katalonii ma na swoim koncie trzy kolejne zwycięstwa z wynikiem +2,5 gola.
- Barca wygrała trzy z czterech ostatnich rywalizacji wyjazdowych z Sevillą.
- Pięć poprzednich wyjazdów Barcy to wyniki +2,5 gola.
- Barcelona w każdym spotkaniu wyjazdowym tego sezonu trafiała do siatki przeciwnika.
- Duma Katalonii przegrała tylko dwie delegacje od początku kampanii 2018/2019.
- Barca wygrała cztery z pięciu ostatnich wyjazdów.
Przewidywane składy:
Sevilla: Soriano – J. Navas, Kjaer, S. Gomez, Carrico, Escudero, F. Vazquez, Sarabia, Banega, Ben Yedder, A. Silva
Barcelona: Cillessen – Alba, Lenglet, Pique, Semedo, Vidal, Busquets, Rakitic, Coutinho, L. Suarez, Messi
Co obstawiać?
W tym spotkaniu warto zwrócić uwagę na przeliczniki z underami. Dlaczego? Co prawda Barcelona zdobywała przynajmniej dwa gole w czterech kolejnych wizytach na obiekcie Sevilli, jednak warto pamiętać, że będzie to dwumecz. Oferta bukmachera związana z typami na +2,5 gola nie przekonuje, za to propozycja na -3,5 bramki już tak. Kurs 1.54 przy takim zdarzeniu zwrócił moją uwagę w kontekście wykorzystania bonusu od Fortuny. W dwumeczach zazwyczaj pierwsze starcie ma charakter szachów, w którym oba zespoły badają swoje możliwości.
Odpowiedz