Dzisiaj mamy kilka meczów do wyboru i mimo, że przez ostatnie dni znowu dzieją się dziwne rzeczy w NHL… to dzisiaj coś czuję, że warto iść w dwóch faworytów. Wybierając bezpieczniejszy wariant z dwudrogową wygraną obstawiamy kupon na podwojenie stawki – oba spotkania już o 22:00. Przeczytaj także naszą recenzję nowego bukmachera -> PZBuk opinie.
Skuteczność typów Bukmachersko na NHL 2018/19: 49/90
Zaczynamy meczem już o 22:00. O Calgary można napisać, że są swego rodzaju objawieniem w tym sezonie. Nawet w optymistycznych zapowiedziach druga pozycja na zachodzie na niemal półmetku rundy zasadniczej byłaby wyolbrzymieniem. Jednak teraz to fakt i w dodatku jak najbardziej zasłużony. Można się przyczepić, że dwa ostatnie spotkania przegrali, ale usprawiedliwieniem jest fakt, że grali na jednym z trudniejszych terenów w Dallas oraz z najlepszą ekipą ligi, czyli Tampa Bay Lightning. Wszystko jest w porządku, a porażki tylko bardziej zmotywują hokeistów Flames aby przed swoimi kibicami dać wygraną. Blues z kolei grają sezon zgodnie z przewidywaniami. St. Louis jest w trakcie przebudowy i widać to jak na dłoni. Zdarzają im się lepsze spotkania, ale nie sądzę, że trzeci wyjazdowy mecz w Kanadzie będzie do tego dobrą okazją.
San Jose to trochę inna historia niż Calgary. Po transferze Karlssona z Ottawy byli upatrywani jako jedni z faworytów do Pucharu… ale nie za bardzo im wyszedł początek sezonu. Już można było w nich wątpić, ale okazuje się, że wszystko wymaga czasu i obecnie niewątpliwie wysokie umiejętności indywidualności w Sharks przerodziły się w fantastyczną dyspozycję ostatnich tygodni. San Jose przegrało tylko 2 z poprzednich 9 starć. Dzisiaj grają z Los Angeles Kings, którzy są najgorsi na zachodzie i sezon mają już spisany na straty. Już w październiku Sharks wygrali z LA, a byli wtedy zupełnie inną ekipą. Dzisiaj będąc o poziom lepsi powinni poradzić sobie z Kingsami bez problemów.
Odpowiedz