Już za kilka godzin rusza seria spotkań w ramach International Champions Cup. Pierwsze mecze startują już o 1:00 czasu polskiego, a swoją formę przed sezonem sprawdzą najlepsze europejskie drużyny. Dzisiaj przeanalizujemy dwa spotkania, do których kursy znajdziecie na stronie LV BET zakłady bukmacherskie.
Mecz Borussii Dortmund z Benficą w ramach International Champions Cup rozpocznie się w czwartkową noc, bo pierwszy gwizdek spotkania w Pittsburghu będzie można usłyszeć już o 2:00 czasu polskiego. Kto w tym meczu będzie faworytem?
Dla niemieckiej drużyny będzie to już trzecie spotkanie w tym turnieju, jednak czwarte jeżeli chodzi o spotkania towarzyskie. Co ciekawe, BVB wygrała wszystkie z dotychczasowych meczów przedsezonowych, a ośmiokrotnemu mistrzowi Niemiec polegli kolejno: Austria Wiedeń (1:0), Manchester City (1:0) i Liverpool FC (3:1). W każdym z tych spotkań zawodnicy Borussii Dortmund pokazywali wyrachowanie i efektywność, bo niewielkim nakładem sił i dobrą skutecznością wygrali każdy z trzech meczów.
Rywale niemieckiego klubu również zdążył rozegrać już trzy mecze kontrolne, jednak rywale, z jakimi przyszło mu się mierzyć, nie należeli do światowego topu. Najtrudniejszym rywalem na papierze była do tej pory Sevilla FC, z którą Benfica wygrała 1:0. Jednak najtrudniejsze spotkanie, jakie przyszło zagrać do tej pory przed nowym sezonem, to starcie z portugalską Vitorią Setubal. „Bratobójczy” mecz zakończył się remisem 1:1, co dla klubu z Lizbony było słabym wynikiem, zważywszy na klasę rywala i skład, jakim obecnie dysponuje Rui Vitoria, trener Benfiki.
W ofercie LV BET znalazłem ciekawe zdarzenie, które jest optymalne w stosunku do charakteru meczów towarzyskich. Podwójna szansa na wygraną jednej z połów którejś z drużyn to interesująca propozycja, jednak w tym przypadku podwójna szansą na wygranie jednaj z połów dotyczyć będzie jednej i drugiej ekipy.
Zdarzenie: Borussia Dortmund – Benfica
Typ: do przerwy/koniec meczu – Borussia lub Benfica/ Borussia lub Benfica
Kurs: 1.64
Drugie spotkanie to mecz pomiędzy mistrzem Anglii kampanii 2017/2018 a finalistą Ligi Mistrzów ubiegłego sezonu. Mecz na miarę hitu kolejki Premier League, jednak to tylko, albo i aż, mecz w International Champions Cup. Spotkanie rozpoczyna się o tej samej godzinie co wcześniej analizowane spotkanie pomiędzy Borussią Dortmund i Benfiką, bo już o godzinie 2:00 czasu polskiego.
Jak wyglądała droga obu ekip przed tym spotkaniem? Manchester City rozegrało tylko jeden mecz w ramach ICC i było to ich jedyne starcie przed nadchodzącym sezonem. Podopieczni Pepa Guardioli przegrali tę potyczkę z Borussią Dortmund 0:1, jednak warto pamiętać, że znaczna część zawodników hiszpańskiego szkoleniowca jeszcze nie powróciła z urlopów po mistrzostwach świata w Rosji. I właśnie to jest największy problem The Citizens, bo w składzie mistrza Anglii zagrała młodzież wspomagana bardziej doświadczonymi zawodnikami jak Leroy Sane czy Riyad Mahrez. W meczu z The Reds do składu być może powróci Bernardo Silva, który wypoczynek po mundialu już zakończył, a we wtorek brał udział w pierwszym treningu nowego sezonu.
Liverpool, podobnie jak Manchester City, przegrał swoje pierwsze spotkanie w ICC, jednak The Reds zdążyli rozegrać cztery mecze przed amerykańskim tournee. Podopieczni Kloppa wygrali przed nowym sezonem z Chester (7:0), Tranmere (3:2) oraz Blackburn (2:0), a w starciu z Bury zremisowali bezbramkowo. Niemiecki szkoleniowiec ma możliwość wystawienia silnego składu, jednak czy to wystarczy na mistrza Anglii? Na Borussię Dortmund w poprzednim spotkaniu International Champions Cup nie wystarczyło, bo The Reds przegrali 1:3.
Tak jak w przypadku pierwszego typu, tak i teraz typujemy, że do przerwy bądź na koniec spotkania albo Manchester City, albo Liverpool FC wygrają.
Zdarzenie: Manchester City – Liverpool FC
Typ: do przerwy/koniec meczu – Manchester City lub Liverpool/ Manchester City/ Liverpool
Kurs: 1.57
Tak wygląda cały kupon na dwa mecze International Champions Cup. Przy wejściu za stówkę mamy tradycyjne podwojenie naszej stawki początkowej.
Odpowiedz