W czwartek mamy jeszcze jedną ciekawą propozycję dla fanów piłki nożnej. Belgia na własnym boisku zmierzy się z Rosją. Faworytem tego spotkania będzie trzecia drużyna ostatniego mundialu, jednak Rosjanie na tym turnieju pokazali się z bardzo dobrej strony. Jakie typy bukmacherskie warto tutaj obstawiać?
LVBet proponuje nowym graczom jeden z najwyższy bonusów powitalnych na rynku! Jako czytelnik Bukmachersko przysługuje Ci również darmowy zakład. Żeby otrzymać freebet, wystarczy zarejestrować z odnośnika na naszej stronie, a następnie wysłać maila na adres promocje@lvbet.pl.
Belgia
Potencjał reprezentacji Belgii jest ogromny, jednak ostatnie spotkanie o punkty w wykonaniu tego zespołu było sromotną porażką w starciu ze Szwajcarią. Czerwone Diabły nie przegrały meczu od 1 września 2016 roku na własnym boisku, kiedy to uznali wyższość Hiszpanii. Belgia od 2002 roku zmierzyła się dwa razy z Rosją na mundialach. W obu przypadkach byli górą różnicą jednej bramki. Poza tym oba zespoły rozegrały jeszcze dwie gry kontrolne. W 2010 roku lepsi byli Belgowie, a dwa lata temu starcie zakończyło się remisem 3:3. Podopieczni Roberto Martineza wygrali w ośmiu z dziewięciu poprzednich rywalizacji domowych. Zazwyczaj przed własną publicznością nie mają problemów z wygrywaniem, dlatego są wyraźnym faworytem starcia z Rosją. Eden Hazard jest w bardzo dobrej formie, dlatego Czerwone Diabły będą liczyły na błysk geniuszu swojego kapitana.
Rosja
Podopieczni Stanisława Czerczesowa mają za sobą udany mundial, ponieważ osiągnęli wynik powyżej oczekiwań, jakim było dotarcie do ćwierćfinału. Po drodze wyeliminowali Hiszpanię, co najlepiej pokazuje możliwości tej drużyny. Rosjanie potrafią zaskoczyć, dlatego Belgię czeka ciężka rywalizacja. Sborna zakończyła zmagania Ligi Narodów na drugiej pozycji, uznając wyższość Szwedów. Rosjanie w czterech poprzednich spotkaniach nie zanotowali wyniku BTTS. Trafili do siatki w tylko jednym z ostatnich czterech meczów. Dwie poprzednie rywalizacje zakończyli z porażką.
Statystyki:
- Belgia wygrała pięć z siedmiu ostatnich rywalizacji.
- Rosjanie w czterech poprzednich spotkaniach nie zanotowali wyniku BTTS. Trafili do siatki w tylko jednym z ostatnich czterech meczów.
- Rosja przegrała dwa ostatnie mecze, nie zdobywając w nich gola.
- Belgia wygrała w dwóch ostatnich meczach o punkty z Rosją.
- Rosjanie stracili przynajmniej jedną bramkę w każdym z poprzednich czterech meczów przeciwko Belgii.
- Czerwone Diabły nie przegrały meczu od 1 września 2016 roku na własnym boisku.
- Belgia wygrała osiem z dziewięciu poprzednich spotkań na swoim boisku.
- Dwa z trzech ostatnich meczów domowych Belgii to wyniki BTTS.
- Belgia ostatni raz nie wygrała meczu domowego o punkty 25 marca 2017 roku przeciwko Grecji.
- Rosjanie przegrali w dwóch poprzednich delegacjach.
Co obstawiać?
Faworytem tego spotkania są oczywiście Belgowie. Kursy, które przygotowali nam bukmacherzy wskazują, że w tej rywalizacji będziemy mieli pewniaczek na gospodarzy. Przelicznik na poziomie 1.30 nie jest wart obstawienia, ponieważ Rosja potrafi zaskoczyć. Lepiej skorzystać ze zdarzeń łączonych i zagrać na zwycięstwo gospodarzy, ale przy -3,5 gola. Rosja jest zespołem, który potrafi się bronić. Doskonale pokazali to na mundialu w starciu z Hiszpanią. Sądzę, że od pierwszej minuty będą grali defensywie, żeby nie stracić bramki. Taki typ może nam pokrzyżować szybko zdobyta bramka przez gospodarzy, jednak mam nadzieję, że tak się nie stanie.
Odpowiedz